Lider z pasją do edukacji. Doświadczenie w zarządzaniu placówką edukacyjną zdobyła zajmując m.in. stanowisko dyrektora VI LO w Bydgoszczy.

Po przeczytaniu „Ani z Zielonego Wzgórza” wiedziała, że chce zostać nauczycielką. Ta książka miała duży wpływ na marzenia pani Iwony, na to, że w ogóle uwierzyła, że trzeba je mieć.

Pani Iwona jest kreatywna, prawdomówna, otwarta i tolerancyjna. Jeśli miałaby posłużyć się filmem, który mógłby Ją opisać, byłyby to Jej ukochane „Smażone zielone pomidory”. „Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych”- przyznaje Pani Iwona.

Odkąd pamięta sport był częścią Jej życia. Już w szkole podstawowej zaczęła swoją przygodę z wioślarstwem. Przed podjęciem pracy nauczyciela w szkole pracowała jako trener wioślarstwa.

Pani Marta chciała zostać nauczycielką sportu odkąd skończyła 10 lat i babcia nauczyła Ją jeździć na łyżwach. Była bardzo zdeterminowana i na studia AWF zdawała trzy razy. Wiedziała, że wreszcie musi dopiąć swego. Ta determinacja i zaangażowanie jest bardzo ważne w sporcie i pracy z dziećmi.

Podczas studiów Pani Katarzyna pracowała w międzynarodowej korporacji, dzięki czemu miała możliwość poćwiczyć konwersację w języku angielskim. Pani Katarzyna jest pracowita, komunikatywna i obowiązkowa. Chętnie nawiązuje relacje z innymi ludźmi.

Pani Aleksandra jako uczennica szkoły podstawowej należała do SKKT (Szkolne Koło Krajoznawczo- Turystyczne). Poznawała kraj podczas pieszych wycieczek i obozów wędrownych. Te ostatnie najbardziej zapadły Jej w pamięć.

Od wielu lat związany zawodowo z edukacją, praca w zawodzie nauczyciela jest tym, co kocha.

Przymiotnik, który najbardziej pasuje do Pana Łukasza, to “lojalny”. W relacjach bardzo mocno stawia na życzliwą atmosferę. Należy do osób, na których można zawsze polegać. Na pierwszym miejscu zawsze stawia drugiego człowieka.

Największe zalety Pana Łukasza to wrażliwość oraz dystans do samego siebie. Jest przekonany, że dzięki tym cechom jest lubiany przez dzieci, z którymi pracuje. Największą pasją Pana Łukasza jest muzyka.

Od dziecka kochała sport, szczególnie siatkówkę i marzyła o tym, aby swoją przyszłość związać z aktywnością fizyczną. Dążyła do wyznaczonego sobie celu, dlatego na studiach zaczęła grać w I lidze siatkówki, a następnie skończyła pedagogikę z wychowaniem fizycznym i rozpoczęła pracę w szkole.

Kiedy była mała marzyła, żeby zostać sprzedawcą lodów i jeść je przez cały rok😊 Na szczęście marzenie się nie spełniło i teraz może realizować swoją największą pasję – nauczanie dzieci  języka niemieckiego.

Kiedy chodziła do szkoły podstawowej chciała zostać aktorką, a potem dziennikarką. Wraz z wiekiem zmieniała się  Pani Marlena, zmieniały się też Jej marzenia. Uwielbia podróże, a pasje tę przeniosła na uczniów. Z wielką radością wspomina wycieczki, kiedy to wspólnie zwiedzali Warszawę, Kraków, Wrocław. Jest pozytywną osobą, lubianą i pomocną.

Historia i archeologia są częścią życia Pana Piotra.  Udało mu się zrealizować swoje dziecięce plany. Za wszelką cenę dążył do tego aby w dorosłym życiu robić to co lubi i dlatego przychodzi zawsze do szkoły uśmiechnięty.

Dzieci i rodzice cenią sobie w Panu Piotrze jego pomysłowość oraz niekonwencjonalne podejście do lekcji.

Kiedy była w szkole podstawowej bardzo chciała zostać nauczycielką. Uwielbiała bawić się w „szkołę”. Dostała nawet od rodziców prawdziwy dziennik lekcyjny, który wówczas był dla Niej idealnym prezentem. Najbardziej marzyła o nauczaniu języka angielskiego – zakochała się w tym języku, w kulturze brytyjskiej. Marzenie pani Magdy się spełniło.

W szkole podstawowej uczęszczała do klasy pływackiej. Jako dziecko bardzo lubiła nurkować i robić wodne fikołki. Marzyła, by pływać coraz lepiej i zdobywać medale na zawodach. Medalu nie zdobyła, ale pływanie nadal bardzo lubi. W szkole też czuje się jak „ryba w wodzie”.

Pani Justyna to człowiek orkiestra. Pracowała w bankowości, poznała tajniki pracy w sklepie z wystrojem wnętrz oraz w przedszkolu. Od ponad 14 lat jest pełnoetatową mamą. Od trzech lat uczy się tańca towarzyskiego. Jest jak utwór Vivaldiego „Cztery pory roku” momentami spokojna i nostalgiczna, a za chwilę żywiołowa i przepełniona energią. Jest pomysłowa, kreatywna i uzdolniona artystycznie.

Ksiądz Jan od siedmiu lat jestem księdzem i nauczycielem. Praca z młodymi ludźmi jest jego pasją. Lubi wszelkiego rodzaju aktywności fizyczne. Kocha taniec breaking oraz góry.

Największą pasją pani Doroty jest muzyka. Jej trzy żywioły to śpiew, gra na instrumencie i taniec. Nie dziwi więc, że pani Dorota uwielbia chodzić do filharmonii, opery i teatru. Jak sama o sobie mówi, jest „ pozytywnie zakręcona”. Dzień rozpoczyna dobrą kawą i z uśmiechem na twarzy. Kończy wartościową książką lub filmem. Jej motto życiowe to: „ Być sobą i nie poddawać się”.

Pan Zbyszek- to ostoja, podpora, złota rączka i dobra dusza naszej szkoły. Jest dla naszych dzieci jak dobry wujek, który troszczy się o to, żeby szkoła jako budynek i szkoła jako społeczność funkcjonowała bez problemów. Dzięki Jego obecności my, rodzice, czujemy, że dzieci są bezpieczne i że szkoła jest faktycznie ich drugim domem.

Pani Liudmyla jest otwartą, kreatywną i dobrze zorganizowaną osobą. Dzięki swojemu pro aktywnemu nastawieniu chętnie podejmuje nowe idee i wyzwania, dążąc do rozwoju osobistego i zawodowego, jednocześnie zachowując strukturę i przejrzystość w swoim podejściu. Najlepiej ją opisuje cytat Alberta Einsteina ” Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz być w ciągłym ruchu.”